Aguniu, z ogromną radością "odkryłam", że masz blog! Refleks szachisty, prawda? Cudownie, że to zrobiłaś, bo blogowanie, to fantastyczna przygoda, jestem pewna, że już to wiesz. Tworzysz przepiękne kartki, przeszłam przez wszystkie wpisy i jestem pod wrażeniem. Mam nawet kilka faworytek, ubiegłoroczna świąteczna kartka z plasterkami pomarańczy to dla mnie strzał w "10", minimum elementów-maksimum efektu. Aguś! Pojawiaj się częściej! Pozdrawiam cieplutko!
Aguniu, z ogromną radością "odkryłam", że masz blog! Refleks szachisty, prawda? Cudownie, że to zrobiłaś, bo blogowanie, to fantastyczna przygoda, jestem pewna, że już to wiesz. Tworzysz przepiękne kartki, przeszłam przez wszystkie wpisy i jestem pod wrażeniem. Mam nawet kilka faworytek, ubiegłoroczna świąteczna kartka z plasterkami pomarańczy to dla mnie strzał w "10", minimum elementów-maksimum efektu. Aguś! Pojawiaj się częściej! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń